Program XXIV Maratonu pieszego na 50 km po Ziemi opoczyńskiej i okolicach

Zbiórka – remiza OSP Wąglany czynna od godz 7.00 Na obiekcie jest wystarczająca ilość miejsc parkingowych. Zmieści się jeszcze namiot.

Najpierw weryfikacja, pobieranie pakietów startowych (numer, mapka monochromatyczna

Wyjazd autokarami na start w Spale o godz 7.30

W Spale zbieramy się przy fontannie. Krótka odprawa, odpowiedzi na pytania, po czym stemplowanie kart startowych, obowiązkowa, wspólna fotografia i możemy ruszać na indywidualną wędrówkę.

Wcześniej można zrobić maleńki spacer po Spale , np. do sklepu

Po drugiej stronie ulicy, marsz rozpoczynamy szlakiem mjr. Hubala, koloru czerwonego.

Żeby przejść obok słynnego , spalskiego żubra, musimy troszkę zejść ze szlaku i po kilkudziesięciu metrach znów będziemy na szlaku. Spróbujemy Was naprowadzić.

Szlak czerwony opuszczamy po wyjściu z lasu na km 4,7

Dalej poruszamy się szlakiem organizatora, oznaczonym białymi kropami (około 10 cm), oraz znakami zmiany kierunku, tj, dwóch białych linii połączonych pod kątem około 90*

znaki mogą znajdować się na słupach, drzewach, kamieniach, asfalcie itp.

Szlak nie jest wymagający a po drodze jest wiele sklepów, gdzie można zrobić zapas wody.

Cały szlak to nie całe 20 km asfaltu, reszta to drogi polne i leśne.

Meta w Wąglanach – Reamiza OSP . Na mecie stempel na karcie, potwierdzenie przybycia. Karta na chwilę zostaje zatrzymana do weryfikacji. Potem ciepły posiłek i gorące napoje, dla wegetarian też się coś znajdzie. Wręczenie medali i dyplomów.

Nie mamy wpływu na pogodę, dlatego radzimy zabrać długie białe chusty, lub połowę białego prześcieradła. Choć może nie będzie aż tak nieznośnie.

Pamiętajcie o przypięciu numeru startowego na widocznym miejscu.

I jeszcze jedno- maraton pewnie nie przypasuje tym, co pędzą po czas i zerkają na zegarek. Od samego początku maraton tworzony był dla tych co zerkną na przyrodę, mijane wioski, spotkanych ludzi, choćby przy sklepie, pogadają nawiążą nowe znajomości, by znów spotkać się na innym szlaku.

Meta czynna do 21.30 , każdy będzie mógł spokojnie zjeść i pogadać ze znajomymi z drugiego końca kraju.

Wszystkim życzymy udanej zabawy i oby nikt nie nabawił się kontuzji. Dbajcie o siebie i chrońcie głowy